Przyjaciel czy terapeuta ? – zwierzęta w domu.

Przyjaciel czy terapeuta ? – zwierzęta w domu.

Zwierzęta domowe nie tylko czynią nas szczęśliwszymi, ale również pomagają nam utrzymać dobrą kondycję. Ludzie i ich zwierzęta są często nierozłączni: z naszym pupilem czujemy się mniej samotni, potrafimy zrozumieć się z nimi bez słów. Szczególnie w stresujących momentach opieka nad zwierzakiem może nam pomóc w zachowaniu równowagi psychicznej.
Zwierzęta domowe – 5 zalet z ich posiadania:
Posiadanie zwierzaka to szereg obowiązków, wydatków, a także wyrzeczeń. Ale z jakichś powodów miliony ludzi na całym świecie decyduje się na posiadanie małych przyjaciół. Dlaczego warto? Jest mnóstwo powodów! My przytoczymy te, które naszym zdaniem są najważniejsze:

  1. Wspaniały towarzysz życia – zwierzak towarzyszy nam w codzienności. Dzięki niemu nie czujemy się samotni. Czujemy z kimś więź i czyjąś obecność na stałe.
  2. Zwierzęta rozładowują stres – zwierzaki są kochane i rozczulające. Czasem wystarczy na nie spojrzeć, by od razu poczuć się lepiej.
  3. Zwierzęta leczą – dosłownie! – o dogoterapii i felinoterapii przeczytacie w dalszej części artykułu.
  4. Zwierzęta domowe zachęcają do aktywności – dotyczy to przede wszystkim psów,
    z którymi trzeba wychodzić nie tylko w celach fizjologicznych, ale też dla ruchu, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania.
  5. Zwierzaki czynią nas bardziej odpowiedzialnymi – czworonóg czy inna mała istotna jest od nas w stu procentach zależna. Musimy o nią dbać – podawać zbilansowaną karmę, zabierać do lekarza nie tylko, gdy źle się czuje, ale także prewencyjnie – na badania itd.


W Polsce około połowa ludzi posiada w domu zwierzęta domowe. W domach trzymamy głównie psy i koty. Inne zwierzaki, jak ptaki, gryzonie, czy gady, stanowią procentowo dużo mniejsza grupę. Wybieramy zwierzęta domowe, które są łatwe w utrzymaniu, relatywnie małe, tanie i niestanowiące zagrożenia. W przypadku zwierząt większych jak kot i pies liczy się umiejętność kontaktu z człowiekiem i nawiązanie przyjacielskiej więzi.

W domach trzymamy głównie psy i już od dawna wiemy o dobroczynnej roli Dogoterapii, która jest skuteczną formą wspierania procesu leczenia. Pracą psa jest wspólne spędzanie czasu z pacjentem, a częstotliwość oraz rodzaje ćwiczeń są dobierane indywidualnie, na podstawie potrzeb i możliwości chorego. O zaletach Dogoterapii niektórzy z Was mieli okazję się przekonać spotykając się z Holly i Mili – naszymi zaprzyjaźnionymi czworonogami. Kontakt z nimi zawsze wyzwalał wiele radości i pozytywnych emocji oraz sprzyjał relaksacji.

Nieco więcej uwagi poświęcimy dzisiaj kotom i postaramy się odpowiedzieć na pytania:
Jaki kot może być terapeutą? Jakie cechy powinien posiadać koci terapeuta?.
Okazuje się, że koci terapeuta, nie musi spełniać niemal żadnych wytycznych. Nie są wymagane od niego żadne szkolenia ani pochodzenie z konkretnej rasy. Jedyne, czego się od niego oczekuje to naturalne zachowanie i robienie tego, na co ma ochotę. Wbrew pozorom nawet wolno żyjące osobniki mogą stać się prawdziwymi terapeutami. Dokarmianie kotów, interesowanie się ich losem i obserwowanie, jak z czasem nawiązują relację ze swoim nieformalnym opiekunem, sprawia, że człowiek koncentruje się na innym stworzeniu niż on sam. W efekcie przynosi do pozytywne skutki na wielu płaszczyznach. Warto, więc w końcu w pełni docenić te zwierzęta oraz ich wręcz magiczną moc wpływania na zdrowie i samopoczucie człowieka.
Chociaż o kotach krąży stereotyp dumnych i niekontaktowych zwierząt, jest on jedynie mitem, który ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Koty, w jeszcze większym stopniu niż psy mogą stać się najlepszym przyjacielem człowieka i nie tylko umilić mu codzienność, ale także realnie wpływać na jego zdrowie psychiczne i fizyczne. Tak właśnie działa felinoterapia. Do kociej terapii najczęściej, chociaż nie zawsze, przeznacza się dorosłe osobniki, które przekroczyły pierwszy rok życia. Są one dużo spokojniejsze i bardziej opanowane od młodszych osobników, które potrzebują więcej zabawy, aby spożytkować nadmiar energii. Najlepszy wpływ na człowieka ma opanowane i łagodne usposobienie tych zwierząt.Mruczenie kota jest bardzo przyjemnym doznaniem dla człowieka, a głaskanie miękkiego futerka powoduje realny wzrost endorfin, czyli hormonów szczęścia. Działa także kojąco i uspokajająco. Koty często wykorzystuje się w terapii z dziećmi trudnymi lub z osobami z różnego rodzaju niepełnosprawnościami umysłowi oraz z takimi zespołami jak np. zespół Aspergera. Tajemnicza i bardzo wyrozumiała natura kotów sprawia, że dzieci z zespołem Aspergera nawiązują z kotami niesamowity kontakt, którego często nie potrafią nawiązać z drugim człowiekiem. Troszczą się o nie, okazują gesty i troskę, które nie zawsze przychodzą im łatwo w relacjach międzyludzkich.Badania nad zachowaniem poszczególnych grup osób wykazały, że kocia terapia sprzyja nawiązywaniu kontaktów z trudnymi dziećmi poprzez skupienie uwagi na świat zwierząt. Dzieci oraz dorosłe osoby cierpiące na różnego rodzaju niepełnosprawność umysłową, chętniej dzielą się swoimi uczuciami i emocjami na temat ich stosunku do zwierząt niż do innych ludzi. Konsekwentna praktyka kociej terapii przenosi się jednak z czasem także i na inne płaszczyzny i w realny sposób poprawia rozwój polisensoryczny (wielozmysłowy). Kot terapeuta poprawia także zdolność koncentracji u osób, u których jest ona zaburzona, relaksuje osoby z problemami na tle nerwicowym, pomaga kształtować zachowania polegające na samodzielnej opiece i odpowiedzialności, a także ma ogromny wpływ na rozwój emocji oraz kształtowanie empatii względem zwierzęcia, a potem względem drugiego człowieka. Udowodniono także, że koty mają rzeczywisty wpływ na poprawę zdrowia fizycznego. Ich towarzystwo reguluje ciśnienie, zmniejsza dolegliwości związane z reumatyzmem, a nawet może obniżyć poziom cholesterolu we krwi. Spokojne i bardzo łagodne usposobienie kotów wpływa relaksująco nawet na bardzo zestresowaną osobę i przyczynia się do ustabilizowania całego organizmu.

Ciekawi jesteśmy, czy Wy również dostrzegacie pozytywne strony kontaktu ze zwierzętami na zdrowie, samopoczucie i nastrój?.
Pokażcie swoich domowych pupili w komentarzach i dodajcie krótki opis np. Ile ma lat?
Jak ma na imię?

Źródło:
https://zooart.com.pl/blog/felinoterapia-czyli-kocia-terapia-gdy-kot-zostaje-terapeuta
https://bezpiecznarodzina.pl/pl/blog/Pierwsze-zwierzeta-domowe-jak-sie-przygotowac/

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.